Pod lupą - Armin Arlert

Q: Jak poznałeś Erena i kiedy się zaprzyjaźniliście?
Armin: Poznałem Erena kiedy jego ojciec mnie opatrywał. Byłem słaby i często mi dokuczano i bito więc często musiałem odwiedzać doktora. Na początku przebywaliśmy ze sobą bo żaden z nas nie miał kolegów. Dopiero dzięki książce dziadka się zaprzyjaźniliśmy.

Q:  Dostaliśmy pytanie: Jak zazwyczaj zachowujesz się przy Erenie, ponieważ Jean powiedział,  że twoje przywiązanie do Erena jest obrzydliwe.
Armin: Ah…To… to naprawdę niemiłe mówić, że to obrzydliwe. Sądzę, że problemem jest to jak Jean postrzega rzeczy.

Q:  Masz na myśli?
Armin: Kiedy dołączyłem do kadetów często sprawdzałem mój sprzęt wraz z Marco i siedziałem z Reinerem w trakcie posiłków. Sądzę, że z powodu iż Jean zawsze ogląda się za Mikasą zauważył nas razem.




Q:  Czy podoba ci się jakaś dziewczyna?
Armin: Sądzę, że posiadanie kogoś o kim myśli się jako o kimś ważnym może być siłą a może być słabością. Wiele razy byłem świadkiem jak ludzie tracą zmysły, podejmują pochopną decyzję za decyzją po stracie kogoś ważnego.

Q:  Rozumiem.
Armin: Są także ludzie którzy mają przez te specjalne uczucia dylematy. Myślę, że te uczucia często są wykorzystywane.

Q: Rozumiem Twój punkt widzenia.
Armin: Dlatego też, nawet jeśli bym kogoś lubił, nie powiem tego. To byłoby moją słabością...tylko żartuję.



Q: Następne pytanie: Czy ty kiedykolwiek biłeś się z Mikasą albo Erenem?
Armin: Nigdy nie biłem się ani z Erenem ani z Mikasą. Jednakże, raz zostałem rzucony przez Mikasę gdy próbowała wraz z Erenem powstrzymać walkę gdy uparcie walczyłem z prześladowcami.

Q: Czy uczyłeś się z przyjaciółmi z Shigashiny przed egzaminami?
Armin: Tak, uczyłem się z nimi wcześniej. Ale skoro Mikasa zapamiętuje wszystko po jednym przeczytaniu nie ma sensu by robiła to z nami. Zamiast tego często całą grupą uczymy się wspólnie w pokoju chłopców.

Q:  Co sądzisz o wykładach i testach w akademii wojskowej?
Armin:  Sądzę, że wykłady i testy są trudne.



Q: Co sądzisz Jeanie?
Armin: Sądzę, że jako kadet Jean miał potencjał, ale jego wysiłki były bezowocne. Jednak teraz się to zmieniło. Jean wygląda jak opryszek ale zdaje się, że dobrze mnie rozumie, więc powoli stał się kimś komu mogę ufać.

Q: A co z Marco? Wydaje się trudny do dogadania...
Armin:  Serio? Często przeprowadzałem z nim inspekcje mojego sprzętu do manewru przestrzennego i świetnie się dogadywaliśmy. Każdego traktuje z powagą. Tylko... nasze opinie o rządzie nigdy się nie zgadzają.

Q: Mogę prosić o więcej szczegółów w tej sprawie?
Armin: Marco szanuje i wierzy w rząd. Nigdy w nich nie wątpił. Zauważyłem, że w Żandarmerii jest pełno skorumpowanych osobników i kiedy o tym gadamy.. ale to Marco pierwszy się wycofuje. Zawsze wysłuchuje do końca moich długich przemówień z zakłopotanym wyrazem twarzy.

Q:  Jest naprawdę miły.
Armin: Tak. Sądzę, że jest za miły na ten okrutny świat.

Q:  Jak się czułeś gdy Annie mówiła Ci co o tobie myśli?
Armin:  Kiedy powiedziała mi, że jestem słaby, ale mam jaja pomyślałem że  mimo iż wydaje się zimna i nieprzyjazna, ciągle dobrze obserwuje ludzi dookoła siebie. Może zauważyła mnie gdy spóźniłem się na praktyki i uparcie odmawiałem przyjęcia pomocy od innych.



Q: Czy wygrałeś jakąkolwiek walkę wręcz? Chociaż przeciwko Kriście?
Armin: Hah wyglądam na tak słabego? Może nie jestem w tym najlepszy, ale udało mi się zdać.

Q: Tu mamy bardzo dziwne pytanie: Czy kiedykolwiek pomylono cię z dziewczyną? I drugie podobne: Czy ktoś kiedyś powiedział ci, że wyglądasz jak kobieta?
Armin: Eh... ciężko odpowiedzieć... Ale skłamałbym zaprzeczając.

Q: Kolejne pytanie: Jak się czujesz gdy ktoś nazywa Cię słodkim?
Armin: Cóż... nie czuję się zbyt dobrze gdy ktoś mówi, że jestem słodki.

Q: Żadnych szczególnych wniosków na ten temat?
Armin: Na przykład, gdybym wyglądał jak dziewczyna i to pomogłoby wypełnić misję, zrobiłbym to.

Q:  To super.
Armin: Oczywiście, że nienawidzę tego, ale na przykład w misji pod przykryciem. To byłoby o wiele bezpieczniejsze od użycia prawdziwej dziewczyny. Ale nie sądzę by taka taktyka na cokolwiek się przydała w walce z Tytanami.



Q: Tytani pożerają ludzi bez względu na płeć prawda?
Armin: Ale naszymi wrogami mogą być nie tylko Tytani...

Q: Co masz na myśli?
Armin: Nic poza spekulacjami... Ale nie mogę powiedzieć, że ludzkość zawsze jest jednością.

Q: Masz na myśli, że sytuacje gdy ludzie oszukują się wzajemnie będą częstsze?
Armin:  Jeśli będę mógł zrobić coś by pomóc by tak się nie stało... Będę chciał zrobić wszystko co będę mógł.

Q: Kto z klasy najlepiej nadaje się do gry w szachy?
Armin: Wśród  moich kolegów z klasy tylko Reiner, Bertholdt i Marco są świetnymi przeciwnikami w  szachach. Jak Eren albo Jean się napalą ich myśli stają się proste, więc łatwo odczytać jaki ruch mają zamiar zrobić.



Q: Czy masz jakąś część swojego ciała którą lubisz?
Armin: To brzmi jak pytanie do dziewczyny.  Raczej chciałbym być silniejszy i mieć więcej energii.


Q: Co jest pierwszą rzeczą jaką chciałbyś zobaczyć gdyby ludzkość pokonała Tytanów i moglibyście podróżować po zewnętrznym świecie?
Armin: Pierwszą rzeczą jaką chcę zobaczyć jest morze.





Tłumaczenie: Natsumi

0 %:

Prześlij komentarz